Jak mówić „Co robimy”, żeby lepiej komunikować ofertę firmy B2B.
Najczęstsze problemy i przykłady rozwiązań.
Część 1
3 główne problemy firm B2B w komunikacji oferty.
Co robimy? – Niby proste pytanie. Jednak firmy B2B mają problem z odpowiedzią.
Obserwuje to, analizując otoczenie naszych klientów.
Zwracam uwagę na treści frontowe.
Czyli te, którymi firmy przedstawiają się klientom.
Zaglądam na strony internetowe.
Przeglądam prezentacje firmowe.
Czytam oferty sprzedażowe.
Kilka przykładów z niedawnego projektu.
Firmy B2B nie parafią mówić o tym, co robią.
Odpowiedź ukrywają w długich tekstach.
Często jest ona generyczna.
Czasem jest lakoniczna.
A bywa, że jej nie ma.
Zebrałem 3 błędy, które obserwuje najczęściej.
1. Brakuje uwzględnienia perspektywy odbiorcy.
Czegoś, co będzie istotne z jego punktu widzenia.
Czegoś, co odpowie na kluczowe pytania w jego głowie.
- Czy to jest w ogóle dla mnie?
- Dlaczego mi to mówisz?
- Dlaczego mam się tym przejmować?
Czasem po lekturze zostaję z jednym pytaniem.
- To co wy tak naprawdę robicie?
2. Brakuje wyróżnienia.
Większość mówi z grubsza to samo.
Firmy kopiują się na potęgę.
Używają frazesów.
3. Brakuje autentyczności.
Mówią coś, czego nie dowożą.
Albo nawet nie są w stanie dowieźć.
Przecież wszystkie firmy nie mogą mieć najwyższej jakości.
Część 2
Jak szukać dobrej odpowiedzi na pytanie, Co robimy?
Dobra strategia marki odpowiada na to pytanie.
Różne frameworki nieco inaczej podają odpowiedź.
Niestety niewiele firm B2B myśli strategicznie o marce.
(A dobrą strategię ma jeszcze mniej)
Odpowiedzi szukamy na warsztatach wspólnie z zespołem klientami.
Warsztaty prowadzimy nie tylko z działem marketingu.
Zapraszamy też przedstawicieli innych działów.
Potrzebujemy wyłapać perspektywę z różnych stron biznesu.
Oni uczą nas swojego biznesu.
My go tłumaczymy na przyswajalny język.
Badania z odbiorcami pomagają nam poznać lukę w rozumieniu oferty.
Wtedy nie operujemy na tym, co się nam wydaje.
Mamy informacje z pierwszej ręki.
Dobrą odpowiedź ma 3 cechy.
Część 3
Wytyczne i przykłady tworzenia dobrej komunikacji oferty.
Komponenty komunikacji – klocki, z których można budować przekaz.
Adresują one 4 obszary komunikacji.
- Dają podstawę komunikacji (tagline, hasła, CTA)
- Mówią jak komunikować ofertę (m.in. co robimy)
- Tłumaczą jak budować zaufanie (liczby, fakty, klienci).
- Pokazują jak mówić o firmie (wartości, kultura i zachowania).
Wybrałem kilka przykładów z rebrandingu AGROAS.
Firma działa w branży kompleksowego zaopatrzenia rolnictwa i obrotu płodami rolnymi, wspierając klientów na każdym etapie produkcji.
Komunikowane tego, co robimy, ma dwie części.
Pierwsza część ma być czytelna i funkcjonalna.
Celujemy w model mentalny istniejący w głowie odbiorcy.
To nie musi być wyszukane ani kreatywne.
To nie jest miejsce, żeby coś tłumaczyć.
Oczekiwana reakcja potencjalnego klienta.
- Z grubsza rozumiem, o co robią.
- Firma pasuje do tego, czego szukam.
Używamy tego na treściach frontowych.
- Na hero strony głównej.
- Na okładce katalogu.
- Na pierwszej stronie prezentacji.
Przykład dla rolnictwa (case study Agroas)
Większość firm na tym kończy.
My idziemy krok dalej.
Druga część ma nawiązywać do korzyści i wartości.
Oczekiwana reakcja potencjalnego klienta.
- Rozumieją mój kontekst i potrzeby.
- Rozwiązują podobne problemy.
- Dostarczają wartość, której potrzebuje.
Do budowania komunikacji używamy różnych elementów.
- Wartość
- Korzyść funkcjonalna
- Korzyść emocjonalna
- Atrybut oferty
- Potrzeba
- Koszmar, przeszkoda lub bolączką
Podam 3 przykłady różnych schematów komunikacji.
Chcesz budować silniejszą markę w B2B
Jesteśmy agencją brandingową i właśnie w tych zadaniach najczęściej wspieramy klientów. Na stronie znajdziesz więcej poradników.
Jeśli w którymś momencie uznasz, że potrzebujesz pomocy, skonsultuj się z naszym strategiem.